– We śnie wydawało mi się, że widzę. Często budziłem się i uświadamiałem sobie: „Boże, jednak nie widzę...”. We śnie tego nie było. Nawet miałem takie sny, że otwierałem oczy i niemalże krzyczałem: „Ja widzę, ja widzę!” Sen był wspaniały, ale najgorsze było, kiedy się obudziłem. Wtedy uświadamiałem sobie, że nie widzę… – mówi Michał Globisz, wieloletni wychowawca młodzieży i wiceprezes naszego klubu. W styczniu u byłego trenera mistrzów Europy do lat 18 wykryto neuropatię, w wyniku której niemal stracił wzrok.
Powrotu do zdrowia trenerze!
żródło: PZPN