Drugie miejsce zajął nasz zespół na turnieju, który w dniach 21-23.03.2014, odbywał się na obiektach Bałtyku Koszalin. W decydującym meczu przegraliśmy po serii rzutów karnych 3 : 4. W regulaminowym czasie padł wynik 1 : 1 a jedynego gola zdobył Wojtek Kafka. Tytuł najlepszego zawodnika przyznano Krystianowi Szopa.

Wcześniej zanim dotarliśmy do finału na drodze stanęła nam Lechia Gdańsk. Po dobrym meczu wygraliśmy 1 : 0 po bramce Krystiana Szopy bezpośrednio z rzutu wolnego.

Przedpołudniowy pojedynek derbowy na koszalińskiej ziemi dostarczył sporo emocji. Już na początku mieliśmy wyśmienitą okazję, ale Dawid chybił z rzutu karnego. To nieco zdeprymowało zespół i to nasi przeciwnicy częściej byli przy piłce. Żadna ze stron nie stworzyła sobie klarownych sytuacji i na przerwę schodziliśmy przy bezbramkowym wyniku. Po zmianie stron to my przejęliśmy inicjatywę aż w końcu, po raz drugi na tym turnieju, Szopen przymierzył z rzutu rożnego i gol. Potem mieliśmy jeszcze dwie wyśmienite okazje na podwyższenie, jednak bramkarz Lechii nie dał się pokonać w sytuacji sam na sam. Nam z kolei dwukrotnie mocniej zabiło serce, kiedy Lechia zaatakowała. Najpierw po rzucie wolnym piłka zatrzepotała w siatce, ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego a w ostatnich sekundach udanie interweniował Kacper.

Dobry wynik dowieźliśmy i mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa.

Mecz finałowy z Pogonią trzymał w napięciu do ostatnich sekund a potem jeszcze przez konkurs rzutów karnych. W ósmej minucie Wojtek zakręcił obroną Pogoni położył bramkarza i skierował piłkę do siatki. Wyrównanie padło 10 minut później, kiedy po strzale z dystansu Kuba musiał wyciągać piłkę z siatki. W tym fragmencie pojedynku przeważała Pogoń ale to my byliśmy bliżej powodzenia. Znowu pomknął Wojtek a piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka.

W drugiej połowie trwała ostra walka o każdą piłkę i każdy centymetr boiska. Obie drużyny grały otwarty futbol ale żadna z akcji nie zakończyła się powodzeniem i po 50 minutach twardej gry sędzia zarządził konkurs rzutów karnych.

W drugiej serii Kacper wybronił strzał przeciwnika i byliśmy trochę bliżej zwycięstwa. Niestety potem to my dwukrotnie się pomyliliśmy a Pogoń była bezbłędna.

Drugie miejsce, bardzo dobra gra w turnieju i tytuł najlepszego zawodnika. Z tym wracamy do Gdyni. Wracamy bardzo zadowoleni z postawy chłopaków, poziomu sportowego jaki pokazaliśmy.

GRATULACJE