Udanie rozpoczęliśmy udział w koszalińskim turnieju jaki przez najbliższy weekend odbywać się będzie na obiektach miejscowego Bałtyku. Po jednostronnym pojedynku nie daliśmy żadnych szans drużynie Gwiazdy Bydgoszcz i wypunktowaliśmy przeciwnika 4 : 0. Mecz od pierwszych minut toczył się pod zdecydowane dyktando naszego zespołu, który zdominował dzisiejsze zawody.
Arka Gdynia – Gwiazda Bydgoszcz 4 : 0 (1 : 0)
Bramki: Dawid Blok 14’, Wojciech Kafka 21’, Paweł Matejek 38’, Artur Leszczyński 39’.
Arka Gdynia: Jakub Knut (26’ Kacper Sasiak) - Maciej Bachleda, Mateusz Bachleda, Dawid Szałecki, Karol Grądziel, Paweł Matejek, Dawid Blok, Mateusz Kasprowicz, Dawid Markiewicz, Marcel Ziemann, Jakub Cierocki oraz Artur Szwoch, Jakub Bramski, Wojciech Kafka, Sebastian Komsta, Artur Leszczyński, Paweł Lewiński.
Już po pierwszych pięciu minutach mogliśmy prowadzić trzema bramkami jednak nasi zawodnicy nie byli jeszcze dostatecznie skoncentrowani by pokonać bramkarza przeciwnika. Po wielu próbach udało się w końcu po niespełna kwadransie gry. Dawid Blok pociągnął do środka i uderzył z około 20 metrów nie dając szans na skuteczną interwencję. Mimo usilnych prób i zamknięcia przeciwnika niemal w hokejowym zamku nie udało się podwyższyć prowadzenia.
Sędzia boczny operujący na naszej połowie był praktycznie bezrobotny.
Co innego w drugiej odsłonie, kiedy znów nasz zespół nie zwalniał tempa i raz za razem stwarzał zagrożenie pod bramką Gwiazdy. Efektem tego były trzy gole a każdy z nich był ładniejszy od poprzedniego. Najpierw Wojtek Kafka pomknął lewym skrzydłem i mierzonym strzałem w długi róg zdobył drugiego gola. Trzecie trafienie było autorstwa Pawła Matejka, który po rzucie rożnym zachował najwięcej sprytu i silnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi. Na minutę przed końcem wykonywaliśmy rzut wolny z około 18 metrów. Do piłki podszedł Wojtek i Artur Leszczyński. Pierwszy przeskoczył nad futbolówką a ta uderzona przez Artura odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
Brawa dla całego zespołu za dzisiejszy mecz, który był jednak tylko wstępem do tego, co czeka nas jutro. Znaleźliśmy się bowiem w bardzo silnej grupie gdyż oprócz nas, drugiej drużyny ubiegłorocznej edycji jest jeszcze Pogoń - zwycięzca tegoż turnieju a także trzecia drużyna z 2014 roku Progres Kraków oraz zawsze groźny Jantar/SMS Ustka.
W innym dzisiejszym meczu naszej grupy Progres Kraków pokonał Jantara Ustka 3 : 0.