Drugi mecz i drugie zwycięstwo odniósł nasz zespół na turnieju w Koszalinie. Tym razem w pokonanym polu zostawiliśmy Progres z Krakowa strzelając gole na początku i końcu spotkania. Mecz był bardzo zaciętym i emocjonującym widowiskiem trzymającym w napięciu do ostatnich sekund.
Arka Gdynia – Progres Nowa Huta 2 : 0 (1 : 0)
Bramki: Wojciech Kafka 1’, Jakub Cierocki 40’
Arka Gdynia: Kacper Sasiak (21' Jakub Knut) - Maciej Bachleda, Mateusz Bachleda, Dawid Szałecki, Karol Grądziel, Paweł Matejek, Dawid Blok, Mateusz Kasprowicz, Dawid Markiewicz, Marcel Ziemann, Wojciech Kafka oraz Jakub Cierocki, Artur Szwoch, Jakub Bramski, Sebastian Komsta, Artur Leszczyński, Paweł Lewiński.
Lepiej nie mógł rozpocząć się dzisiejszy pojedynek. Już pierwsza akcja meczu, a była to 25 sekunda, zakończyła się zdobyciem gola. W sytuacji sam na sam znalazł się Wojtek Kafka, jego pierwszy strzał wybronił bramkarz ale wobec dobitki głową był już bezradny. Potem na boisku rozgorzała walka z lekką przewagą naszego zespołu. Dobre sytuacje mieli Marcel Ziemann, który bardzo ładnie uderzył głową oraz Dawid Blok strzelając zbyt lekko w bramkarza.
Druga połowa to w dalszym ciągu zacięta walka o każdy metr boiska. Gra toczyła się pod lekkie dyktando naszego zespołu jednak bez klarownych sytuacji. Ostatnie pięć minut przeciwnicy postawili wszystko na jedną szalę i osiągnęli przewagę. Na szczęście nasz blok defensywny nie dopuścił do zagrożenia bramki strzeżonej przez Kubę a w ostatnich sekundach wyprowadziliśmy zabójczą kontrę, którą na gola zamienił Jakub Cierocki.
Brawo za kolejny dobry mecz, o godzinie 14 gramy z Jantarem Ustka.