W meczu derbowym w ramach ligi Klasa Junior B pokonaliśmy Bałtyk Gdynia i umocniliśmy się na pozycji lidera tabeli jednocześnie zachowując miano niepokonanej drużyny od początku rozgrywek. Tym razem, wobec meczu rozgrywanego w Chojnicach nasz skład wzmocnili zawodnicy rocznika 1999.
Arka Gdynia – Bałtyk Gdynia 4 : 2 (0 : 1)
W meczu derbowym w ramach ligi Klasy Junior B pokonaliśmy Bałtyk Gdynia i umocniliśmy się na pozycji lidera tabeli jednocześnie zachowując miano niepokonanej drużyny od początku rozgrywek. Tym razem, wobec meczu rozgrywanego w Chojnicach nasz skład wzmocnili zawodnicy rocznika 1999.
Arka Gdynia – Bałtyk Gdynia 4 : 2 (0 : 1)
Bramki: Adrian Nowosad 55’, Szymon Nowicki 60’, Dominik Gniadecki 62’ Maciej Manteuffel 69’k
Arka Gdynia: Jakub Knut (41’ Konrad Syldatk)– Jakub Poręba (60’ Maksym Grzybowski), Jakub Bramski (41’ Dominik Gniadecki), Paweł Lewiński (55’ Filip Tomasiewicz), Bogusław Kołodziej (55’ Patryk Badowski), Krzysztof Bednarski, Maciej Manteufel, Szymon Nowicki, Adrian Nowosad, Adrian Polański, Mateusz Klecha (60’ Daniel Matys), Bartosz Nowicki.
Pierwsza połowa nie układała się po naszej myśli choć gra wyglądała całkiem nieżle. Prowadziliśmy grę, byliśmy stroną przeważającą lecz brakowało skutecznego wykończenia akcji. Za to nasi przeciwnicy byli do bólu skuteczni i już w piątej minucie objęli prowadzenie wykorzystując rzut karny.
Na drugą połowę wyszliśmy z ogromną motywacją i postanowieniem odrobienia niewielkiej straty. Niestety w 52 minucie popełniliśmy prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki i zamiast wyrównania to Bałtyk podwyższył prowadzenie. W tym momencie mieliśmy już tylko 30 minut na odrobienie dwubramkowej straty. Na szczęście nie zwiesiliśmy głów i w dalszym ciągu dążyliśmy do strzelenia gola pokazując ogromny charakter. Taka postawa przyniosła efekt i nagrodę w postaci kontaktowej bramki autorstwa Adiego, który zamknął dośrodkowanie z rzutu wolnego Adriana. Jak się pózniej okazało był to przełomowy moment meczu i w kolejnym kwadransie zdobyliśmy kolejne trzy gole. Do wyrównania doprowadził silnym uderzeniem pod poprzeczkę Szymon Nowicki a po chwili aktywny Adrian Polański wyprowadził zespół Arki na prowadzenie. Kiedy na dziesięć minut przed końcem Maciej Manteufel wykorzystał rzut karny stało się jasne, że ten mecz musi zakończyć się zwycięstwem.