Kolejny tydzień półkolonii za nami. W poniedziałek skoki w Jump City, wtorek zajęcia z tenisa ziemnego, środa wizyta w kinie Helios na "Wściekłych Ptakach"- pierwsze trzy dni minęły nam bardzo szybko i miło. Niestety w czwartek czas jakby zwolnił na chwilę z powodu intensywnych opadów deszczu. Jednak w myśl maksymy "ból przemija, duma pozostaje na zawsze" nasi podopieczni zaliczyli prawdziwy maraton po obiektach Gdyńskiego Centrum sportu, nie zważając na złe warunki atmosferyczne. Na początek 1,5 h treningu lekkiej atletyki na hali LA. Następnie, po II śniadaniu- mini turniej "4" piłkarskich na hali gier GCS, który trwał prawie do obiadu- prawie z powodu wizyty na Stadionie Miejskim gdzie koordynator sztabu medycznego I zespołu Arki- Marek Gaduła oraz trener bramkarzy- Jarosław Krupski oprowadzili nas po zapleczu oraz szatni Arkowców. W piątek po krótkim rozruch udaliśmy się na bowling do U7. Ostatnią atrakcją było tak długo wyczekiwane spotkanie z piłkarzami i trenerami pierwszego zespołu Arki Gdynia, na które dzieci czekały z niecierpliwością. Na koniec rozegraliśmy mecze i podziękowaliśmy za współpracę... smutno się rozstawać. W rozwinięciu newsa fotki i … niespodzianka.